31 października 2015

Nasze Halloween

Dziś jak zwykle będziemy świętować Halloween. Nie jest to polska tradycja, a amerykański zwyczaj, dlatego wiemy, że nie wszyscy go uznają. My uważamy jednak, że jest to bardzo fajna okazja, żeby ładnie przystroić dom, zjeść coś dobrego i obejrzeć kilka halloweenowych filmów i bajek :) To dla nas taki miły wieczór, przed podniosłym świętem i zadumą podczas odwiedzin na grobach zmarłych bliskich, co robimy następnego dnia.

halloween

Kilka halloweenowych pomysłów na dekoracje, jedzenie i filmy znajdziecie w dzisiejszym poście - zapraszamy do czytania!


Na Halloween zawsze staramy się w ciekawy sposób przystroić mieszkanie. Oprócz kupionych ozdób, świeczek i gadżetów, zawsze można także zrobić coś samemu! Często wycinamy z kolorowych papierów duchy, koty i nietoperze i przyklejamy w różnych miejscach - na drzwiach, oknach, ścianach. Dziś pokażemy Wam fajny pomysł na dekorację, do której wystarczą tylko niewielkie, białe torebki papierowe, czarny marker i sznurek :) 

Na torebce (najlepiej po obu stronach malujemy minki, dół torebki ucinamy nożyczkami we wzorek "powiewającej szaty". U góry torebki robimy niewielką dziurkę, przez którą przeciągamy nitkę lub sznurek i gotowe! Możemy powiesić nasze duszki w dowolnym miejscu w mieszkaniu - my wybrałyśmy między innymi górną framugę drzwi.

Na Halloween nie może także zabraknąć ciekawie wykrojonych dyń! Można kupić je w sklepie w dowolnym rozmiarze, a najlepiej wybrać nie ozdobne, a jadalne - i z wydrążonego środka ugotować coś dobrego, jak na przykład ciasto dyniowe (pyszny przepis znajdziecie na naszym ulubionym blogu kucharskim - Kwestii Smaku - klik :)



Drążenie dyń może sprawiać problemy, zwłaszcza, jeśli chcemy, żeby zabawę miały z tego również i dzieci. Dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie markera i  namalowanie na dyniach złowieszczych buziek. My robimy to także na mandarynkach, które, po spełnieniu roli dekoracyjnej, można po prostu obrać i zjeść.



Na naszym stole nie może dziś też zabraknąć domowych wypieków, ale też wszelkiego rodzaju kupnych słodkości - wcześniej zaopatrzyłyśmy się w halloweenowe pianki, chrupki i wielką pakę żelków :) Takie różności można znaleźć u nas już w większości supermarketów.

Wieczorem przyjeżdżają do nas znajomi, w naszych wydrążonych dyniach umieszczamy świeczki, gasimy światło i zabieramy się za oglądanie halloweenowych filmów, jak "Gnijąca Panna Młoda", "So z żuka", "Miasteczko Halloween", czy "Jeździec bez głowy", zajadając się wcześniej przygotowanymi pysznościami.


A czy Wy świętujecie Halloween? Jeśli tak, to w jaki sposób? Czy macie jakieś ciekawe propozycje filmowe na ten wieczór?

Pozdrawiamy!
Kasia i Karolina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz